21 maja 2010
Pilna sprawa pewnego pasibrzucha
Drodzy Panie i Panowie, spotykamy się dziś tutaj
By omówić ważny problem, rasowego pasibrzucha
Ten wszak godny miana swego ciągle coś podjada
Tylko chipsy, tylko cola, do lodówki się zakrada
W domu ledwie się pojawi a już leży na kanapie
Zajadając stos krakersów nagminnie się w łydkę drapie
Tak już dłużej być nie może!
Pora skończyć to obrzarstwo!
Chirurg czeka ze skalpelem, brzuszek zmniejszy zaraz dziarsko
Tylko gdzie pasibrzuch ten?
A on w domu już się chowa
Nim pomyślał to już wiedział
Chirurgowi tak powiedział:
"Wara ty od brzucha mi, póki mieszczę się we drzwi!"
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta
20 grudnia 2024
Na świętavioletta