elimelech, 4 listopada 2018
- twoja skóra: w ciosach wymierzonych w twarz, kark, brzuch, żebra, pasem, kablem, dłonią, pręgach, rozkwitach, wykwitach, gojeniu i ukrywaniu wszystkiego przez M., pod bluzką, koszulą, pod skórą, pod modlitwą;
- twoja skóra: jest z papieru i szeleści pod dotykiem choroby, po końce palców; lśni, jak len czesany z włosem, lśni jak krew wyczesywana drucianą szczotką z pomiędzy włókien: wilgotne smugi, powoli nakładane jedna na drugą w cienki powróz, pod którym uginają się plecy (wkładam ci pod język klątwę, opiekuj się nią, aż ogień powoli wyparuje);
- twoja skóra: odkrywanie kosmosu ukrytego w wąskiej wstążce rzeki wzdłuż której rozciągnęliśmy czerwoną nić (nic nas już nie chroni, siostro);
- twoja skóra: litera obcego alfabetu, w którym nie masz imienia,
- twoja skóra: można zabić wszystkie wspomnienia i „zabić” wszystkie wspomnienia, nie będzie śladu po „wróciłeś” i nie będzie śladu po powrocie;
- twoja skóra: twardy dysk pamięci, który powoli przestaje działać,
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
23 lutego 2025
sam53
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw