16 maja 2019
BEZSILNOŚĆ
Czas przemija, szczęście było blisko
wolnym krokiem także odchodzę
samotny na krętej nowej drodze
dziękując dziś za nic i za to wszystko
zanim zginę jak patyk suchy w popiele
serca po wygaszonym już ognisku
jeszcze ciebie ujrzę w myśli błysku
nim przepadnę jak zakochany pogorzelec
tyle słów pozostało na kartach podartych
a milczenie rani tak bezlitośnie
ostatni kwiat zapomniał o wiośnie
czy dobry sen pamięci będzie wciąż warty
kiedy jak co dzień czeka na mnie posłanie
pozdrowię pająka w nocnej ciszy
chociaż pewnie tego nie usłyszy
w swoim domu na suficie ze mną zostanie
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga
16 kwietnia 2024
W kolejce po życieMarek Gajowniczek