A.Sz., 1 lipca 2010
Tak bardzo mi ciebie brakuje.
-Nie fizyczności…
Ale po prostu twojej obecności.
Spojrzenia w twe oczy, gdy się uśmiechasz
I gdy płaczesz,
Dotknięcia twego policzka, gdy śpisz
i czoła, gdy leżysz w gorączce.
Miłego słowa, i tego ze sporu,
Codziennego, zwykłego pośpiechu,
Wspólnego spotkania, choćby przy śniadaniu…
Czasem minięcia się w drzwiach.
Dziś nie
umiem wyrazić tego, co czuje,
Ubrać w słowa moje pragnienia…
Ale sama świadomość, że jesteś tuż obok,
Choćby za ścianą,
Byłaby rzeczą o wiele piękniejszą,
Niż to, że nie ma cię tu wcale.
A.Sz., 1 lipca 2010
Co to jest miłość?
To nic innego jak my dwoje,
Spojrzenie moich oczu w oczy twoje.
Otwórz oczy swe szeroko,
Bo chcę przeniknąć w nie głęboko,
Chcę wniknąć do umysłu twego,
Posiąść twe myśli – zamierzenia,
A tym samym połączyć nasze istnienia:
W jedno, wspólne, wieczne…
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha
28 listopada 2024
Wahanie (czekanie)Belamonte/Senograsta
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt