24 czerwca 2015
24 czerwca 2015, środa ( z rozmów z jednym takim dźwiedziem;) )
bo może miłość wcale nie chroni przed błądzeniem. przed zgubieniem się w świecie ani przed zaplątaniem się w sobie, we własnych słabościach, niemożnościach. nie chroni przed poranieniem, nie tylko siebie, ale i, co gorsza, kochanej osoby- w tym zaplątaniu, w tym świecie.
bo może miłość nie uratuje też przed stratą (nie tylko tą, o której na pierwszy rzut myśli, tą, z którą łatwiej- bo "siła wyższa"). i przed wyciem z bólu nie uratuje. ani przed zamilknięciem, zamknięciem, żałobą.. ba! nawet przed śmiercią nie uratuje. choćby się było najbardziej kochanym, choćby się musiało, w śmierć idąc, zostawić na pastwę świata i losu wszystko, co sercu najdroższe.
to co ona może, ta miłość?
30 czerwca 2025
wiesiek
30 czerwca 2025
ajw
29 czerwca 2025
wiesiek
28 czerwca 2025
sam53
28 czerwca 2025
Arsis
28 czerwca 2025
violetta
28 czerwca 2025
dobrosław77
28 czerwca 2025
Istar
27 czerwca 2025
Yaro
27 czerwca 2025
Jaga