17 grudnia 2013
Bytność
rozciągnięta paleta
jęzorami słońca
strąca na ziemie
wyciśnięte chmury
wyłania się niebo
krzywizną lazuru
elektrostatyczne
łatając dziury
na przestrzał
otwarta brama
morze zapachów
zalewa trawy
wyławia głębię
resztkami myślami
zaciśniętymi
w bezdechu ustami
przysięga spełniona
można iść dalej
zbielała czerń
spopielonej ziemi
miłość z młodością
rękę podała
i znikła tęcza
wraz z aniołami
14 stycznia 2025
Nowy RokTrepifajksel
14 stycznia 2025
Pożegnanie (post mortem)Deadbat
14 stycznia 2025
1401wiesiek
14 stycznia 2025
Ja jeszcze kiedyś do ciebieEva T.
14 stycznia 2025
w objęciachsam53
14 stycznia 2025
KonfrontacjeMarek Gajowniczek
14 stycznia 2025
Nadeszła zimaMisiek
14 stycznia 2025
spotkanieYaro
14 stycznia 2025
Walc BelamonteBelamonte/Senograsta
13 stycznia 2025
1301wiesiek