16 lutego 2014
16 lutego 2014, niedziela ( sen? )
Śniło mi się, ze mnie zostawiłeś. Tak jak zostawia się wiernego, ale juz niepotrzebnego psa. Przywiązałeś do drzewa pełnego wspomnień, pełnego Ciebie, Twojego zapachu i głosu. Oparta i wycieńczona na sznurze chwil mogłam jedynie się szamotać. Śniło mi się, ze odszedłeś.
A potem się obudziłam zlana potem, z rozpaczą na ustach.
I to nie był, kurwa, sen.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek