16 września 2013
16 września 2013, poniedziałek ( 14:32 )
Kaśka miała rację. Dorosłość jest jak początek umierania. Patrzcie państwo! Umieram teraz ja! Mała dziewczynka! Plany, marzenia, ambicje, lotne wizje. I wszystko chuj. Moja podświadomość musi być dumna z tego, że daje jej się tak łatwo sobą manipulować. A przecież to wcale nie tak miał być. Przecież „jesteś młoda, całe życie przed Tobą“, przecież „mądra i ładna“, przecież „kocham Cię“, przecież „stul pysk, nie chce Cię więcej widzieć“.
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
2311wiesiek
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
Delikatny śniegvioletta
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro