17 lutego 2013
17 lutego 2013, niedziela ( podchody II )
gdy ciemność nastała po pewnym czasie sex wypełz z kanapy i jednym susem wskoczył na parapet
siedział tam noc całą i patrzył w okno może oczekiwał że vena wskoczy na łóżko
vena jest piękna i taka aksamitna lecz zupełnie nie wykazała zainteresowania sexem
nad ranem uchylone drzwi wpuściły drugsa który z podkuloną kitą zawstydzony urokiem i obojętnością veny tak samo jak sex wpełznął do kanapy
siedzi tam nadal
vena ma taki sam kolor oczu jak sex
ale cóż z tego skoro czegoś więcej potrzeba niż tylko podobieństwo zewnętrzne nawet domincja żywotności drugsa nie pomaga
jeśli w tym układzie nie ma miłości...
æ
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch