8 listopada 2017
powroty...
Zdaje się, że to było tak niedawno, jakby przed rokiem lub dwoma, a to już temu...lat ...dzieści! Czas ucieka i tylko wspomnieniami gonić można dawne chwile. Wrażenia młodocianego wieku utrwalone w pamięci, jak kolorowy ptak, który choć odlatuje w świat, to jednak zawsze powraca do rodzinnego gniazda...tak i ja powracam w miejsca, przy których ogrzać się pragnę. Do tych najmilszych wspomnień w domu rodziców...choć deszcz siecze, a wiatr przejmuje dreszczem, to dusza się raduje bo każde miejsce, takie bliskie...choć tyle chwil upłynęło...powroty...rodzinna melancholia...
14 września 2025
wiesiek
14 września 2025
violetta
14 września 2025
smokjerzy
13 września 2025
sam53
13 września 2025
wiesiek
13 września 2025
sam53
13 września 2025
dobrosław77
12 września 2025
sam53
12 września 2025
Yaro
12 września 2025
wiesiek