19 lipca 2012
Labirynt.
Człowiek. Istota bardzo krucha. Bardzo dobrze umie udawać. Ile razy próbowałeś kogoś oszukać, wciskając kit, że jest dobrze, a tak naprawdę wszystko w tobie krzyczało i wołało o pomoc? Znasz to. Bardzo dobrze. Adopcja. Słowo piękne, bo dające innym ludziom nadzieję, na normalne życie, założenie rodziny. Ale co ma powiedzieć dziecko, które po wielu latach życia, dowiaduje się, że jego biologiczni rodzice, zostawili go, że było niechciane? To dziecko ma zepsutą psychikę. Cierpi choć nikt tego nie widzi. Czuje się obco, nieswojo. Mimo że ma rodziców , którzy o niego dbają, ma wszystko.. niestety nie zmienimy życia. Dziś siedzę, i myślę nad wieloma sprawami. Czuję, że do pewnych rzeczy dojrzałam i nie myślę już jak dziecko, któremu ktoś narobił nadziei a później ją odebrał.. chociaż jest we mnie cząstka dziecka. Jest pragnienie, żeby wyjść i żyć beztrosko, zapomnieć o problemach. Jest dół. Wielki jak rów mariański. Czasem tak bywa. Są sprawy o których prawdopodobnie nigdy nie powinnam się dowiedzieć. To nigdy nie powinno ujrzeć światła dziennego. To prowadzi do załamania. Chcę wierzyć, że jeszcze kiedyś będzie dobrze. W dzisiejszym świecie trudno, bardzo trudno o cokolwiek. O prawdziwe uczucie. O przyjaciół. Dziwnie. Bezpiecznie. Pusto.
22 stycznia 2025
Witam uprzejmiePrzędąc słowem
22 stycznia 2025
....wiesiek
22 stycznia 2025
nieustannieYaro
22 stycznia 2025
HonorowoYaro
22 stycznia 2025
przenikanieprohibicja - Bezka
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS