23 września 2012
23 września 2012, niedziela ( opuszczona )
O północy wyszłam z twojego serca. Byłam naga, byłam smutna, byłam rozdartą zasłoną szczęścia.
Zmarnowane trzy miesiące sterczenia jak kołek.
O północy zapomniałeś o mne na zawsze.
Jak mogłeś uczynić mnie swoją? Slowami otoczyc i upijać. Wino nie było slodsze od twoich kłamstw.
A więc
Adieu
umieraj długo i boleśnie
ja wypiję za twoje nieszczęscie....
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta