13 listopada 2018
BANITA
wypalając ostatnią
wyjętą z szeregu zapałkę
wyrywam śmiercionośną
ankrę niewoli
wylatując poza
kręgi wyobraźni
okrzyknięty idiotą
czuję upragniony
powiew wolności
lecę ponad
| Janusz38 |
PROFIL O autorze Przyjaciele (28) Forum (1) Poezja (65) Wideo wiersz (10) Dziennik (2) |
13 listopada 2018
wypalając ostatnią
wyjętą z szeregu zapałkę
wyrywam śmiercionośną
ankrę niewoli
wylatując poza
kręgi wyobraźni
okrzyknięty idiotą
czuję upragniony
powiew wolności
lecę ponad
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
7 września 2025
jeśli tylko
7 września 2025
sakura1192
7 września 2025
Bernadetta
7 września 2025
wiesiek
7 września 2025
sam53
6 września 2025
Yaro
6 września 2025
ais
6 września 2025
wiesiek
6 września 2025
dobrosław77
5 września 2025
violetta