15 lutego 2012
Rozgrzeszenie
Przyjdź Panie mój
Serce me otul
Niech winne nie będzie już
Odsłoń zasłony
Niech spadną z klamr
Między biegunami ukryte tam
W uścisku dłoni
Czuciu i dotyku
Prawda przyjdzie
W zwartym szyku
Uświęć dary
Pomnóż łaski
Drzwi niech się otworzą
Wystąpią zatrzaski
Otwórz kluczem mocy swej
Zabliźnione głupoty mej
Niech serce odsłoni ukryte wnętrze
I na zawsze takie będzie
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek