Marina, 28 stycznia 2012
czy można kieszenie wypchać
usmiechem
na czarną godzinę
albo z dłoni wywabić plamy
by nie brudziły
czystej formy
nie można
Marina, 28 stycznia 2012
odbicie w rzece jest krzywe
jak droga po której szedł
wczorajszy dzień
i tylko gwar mijanych
kafejek
pachnących winoroślą
przypomina
sen nocy letniej
Marina, 28 stycznia 2012
teraz już wiesz
życie to nie zabawa w berka
ciuciubabkę albo królu daj wojaka
ten niech przypadnie w udziale innej
nie jestem szara
to tylko smutek wycisnął nijakość
na mojej twarzy
tak bardzo zwyczajnej że utrata
nie pozostawi śladu
chciałeś wolność zamienić na złotą klatkę
a przecież żaden ptak nie wzniesie się do lotu
gdy jego skrzydła skostnieją
popatrz
twoje szaleństwo unicestwia
zamiast poruszać delikatne struny
tak by melodia płynęła lekko
see you later
tylko na tyle mnie stać
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek