29 marca 2018
Superstitions
An empty chair in a
muffled day, starts
a self-import and
falters on steps.
You need the fear, to
strike back, when the
tracer distribution
returns with a ghost.
The discount will substract
from the truth. I will
find the zero at the
end of lies.
Will I concede to the
barter? Let me first taste
the bitterness of victory,
become drunk on your hate.
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch
23 stycznia 2025
krótki wiersz o długodystansowcuajw
23 stycznia 2025
mikro metro makroAS
23 stycznia 2025
Tip Toe Through The Tulips.Eva T.
23 stycznia 2025
Do Laury /niby Petrarka/Przędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem