30 stycznia 2012
Błądzenie
Błąkam się po opowieściach.
Wokół lustra bez odbić.
Historie-bez-rozpoznania.
Przedziera je na wylot wiatr z obcych drzew.
Zagłuszają zdradliwe echa.
Tkam po cichu swój wątek.
Może mi posłuży jako lina ratunku.
Gdy spuszczę go po murach wież.
Gdy zarzucę go w świszczącą przestrzeń.
Powydobywam z niej przymiotniki
i coś nowego uszyję.
Zakryję tym potem świat.
29/30.11.2010
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek