9 grudnia 2011
Eternal Flow
Crushed the glass,
red velvet rivers,
flows on hand.
Dripping embers red,
flowing silenty still,
glued to contures.
Hardened black,
crusted flakes,
crumbling,
silently falling.
Blown by winds,
softly i fall,
return to be,
the end of all.
5 listopada 2024
"W żółtych płomieniachJaga
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga