Morgan, 28 listopada 2011
Alone, I walk along the barren path; there is no way of turning back
We once walked this path together, laughing, smiling with each other
Now all it is is memories; of what happened and what could be.
I’m left to walk this road and ponder, wondering what will happen yonder
The leaves, they crunch under my feet, the smell of you overwhelms me
I stop, in silence, to take a breath and try so hard to forget
Morgan, 28 listopada 2011
It’s what I do to go to sleep
Our memories run down my cheeks
I try to find who I am inside
But I look in the mirror and stare
Hoping to remind myself that I shouldn’t care
It really should not hurt this much
The secrets always left untouched
Are unraveling so easily
Right in front of me
And there’s nothing I can do
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 stycznia 2025
Miłosny dialogwolnyduch
22 stycznia 2025
Futro ze skrawkówajw
22 stycznia 2025
akustycznieajw
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch