6 grudnia 2011
Znieczulica
ból głowy
idzie za rękę
z pustynnym potworem
sahara to pryszcz
jedno piwo
przedsionek oazy
serce stanie za chwilę
nie
kurwa
jednak bije
jakieś głosy
z lewa
i z prawa
pogranicze obłędu
zatrzymanie oddechu
śmierć wybawieniem
jeszcze wodotryski potu
zmieszane z trzydniówką
oddechu
o śmierci
gdzie jesteś
może wytrwać
anioł stróż
wytrwaj
zdecydowanie
do sklepu
przechylam browar
proszę pana
w sklepie nie wolno
ja umieram
Wynocha
5 listopada 2024
Jesień.Eva T.
5 listopada 2024
AgnieszkaYaro
5 listopada 2024
odczuciaYaro
4 listopada 2024
WiewiórkaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek