3 lutego 2012
Pomazaniec
napiszę dla tych co umarli
nie wierząc w gwiazdy
z pogardą na twarzy
patrzyli nam w oczy
ściętych drzew
i dżemsów dinów
już nikt nie wskrzesi
zostało słowo
śpiące w ziemi
porośnie drzewem
samotnego milczenia
obsypując wędrowców kwiatem
i dla tych napiszę
co jeszcze żyją
popłyną z nurtem
rzeki bez powrotu
ławice zdechłe
próżnej myśli
i skrzela bez oddechu
oprócz piany
fałszywej tożsamości
utoną w trupach
sztucznych wytworów
i dla siebie napiszę
pierdolę ławice
wolność smakuję
jak początek życia
na pewno nie jeden
bochenek chleba
złożę w ofierze
pustemu stołowi
nakarmię nadzieją
z rondelka rozpaczy
słowami pływającymi
w pustych okach nietłustości
powierzchownej prawdy
Panie-podano
niemowlę
na twoje podobieństwo
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Yaro
26 czerwca 2025
Marek Jastrząb
26 czerwca 2025
wiesiek
26 czerwca 2025
sam53
25 czerwca 2025
ajw
25 czerwca 2025
violetta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Belamonte/Senograsta
24 czerwca 2025
Arsis