7 grudnia 2011
On
rudy pył zastąpił krew
koronę cierniową wyplątałem z włosów
poszliśmy do domu
krzyk gniewu
oddziału czerwonych beretów
ranił uszy
dopiero mury domu powitały nas ciszą
ciepłym spokojem
po trzech miesiącach walki o kolejny dzień
zniknął
odnalazłem Go tam gdzie kiedyś
przepełnione bólem oczy i rozpostarte ręce
przywołały mnie
tutaj widzisz cierpię
z tobą musiałem jeszcze przeżyć
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
marka
27 grudnia 2025
wiesiek
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
Jaga
27 grudnia 2025
dobrosław77
27 grudnia 2025
Arsis