1 grudnia 2011
turysta
wędruję w najdalsze zakątki
wzgórza doliny
odkrywam dwa słońca
spocony przytulam policzek
do rozgrzanego naszym zmęczeniem
mchu
byłem... | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (165) Forum (23) Poezja (116) Fotografia (1485) Grafika (3) Pocztówka poetycka (83) Dziennik (79) |
1 grudnia 2011
wędruję w najdalsze zakątki
wzgórza doliny
odkrywam dwa słońca
spocony przytulam policzek
do rozgrzanego naszym zmęczeniem
mchu
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro
17 kwietnia 2024
pęknięte lustroYaro
17 kwietnia 2024
Nim kur zapiejeJaga