22 stycznia 2012
pływy
mówisz do mnie z morza
choć to na lądzie zabrakło powietrza
i twoja łódka pękła jak łupina
długo myślałam że mi cię zabierze wielka woda
a ona woła nas do siebie i tłumaczy
słowo po słowie wybiera z wodorostów
układa na słońcu
uśmiechasz się przez sen
i choćbym miała tysiąc lat - znowu jestem
dzieckiem przed pierwszą wyprawą
do szkoły nie przekonuj że starczy nam sił
bym z ciebie wyrosła próbowałam i wiem
liczy się tylko to że mogę wrócić
z płaczem i zakopać się
w tobie jak robak w piasku
11 listopada 2025
normalny1989
11 listopada 2025
sam53
11 listopada 2025
wiesiek
11 listopada 2025
Weronika
11 listopada 2025
AS
10 listopada 2025
sam53
10 listopada 2025
wiesiek
10 listopada 2025
Toya
10 listopada 2025
ajw
10 listopada 2025
sam53