23 października 2011
Pierwszy
W obskurnej, minimalnej przestrzeni
pamiętającej wszystkie grzechy jej bywalców
usycham ze szwajcarską precyzją.
Odpływam sam na sam.
A ze mną najlepsze ziomki,
moje własne wspomnienia,
które
lubią wyrwać ze snu,
kaleczyć,
kopać.
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek
13 maja 2025
Eva T.