28 września 2011
***
Dusz cierpiących sztylety w sercu moim ugrzęzły
Nie mam nadziei się ich pozbycia
Tkwią tam głęboko jak boga palce
W chaosu płodność wepchane
Niszczą jego dziewicze piękno
Zemdlił swoich członków ruchem
Niewinności pewność
Z tej torsji chaosu rzygania
Stwarza naszego wszechświata zalążek
W tej torsji słów własnych plowaciną namieszał
Z tej rzygowiny ulepił człowieka na materiału tego
podobieństwo
Szamanwww
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta