27 września 2011
Smutek
Nie wiem czym jest ten smutek w moim sercu
Nie wiem co oznacza ten smutek w moim umysle
Nie wiem dlaczego podszewką mojej skóry jest płacz
Kiedy utraciłem Jerozolimę
Czy kiedykolwiek ją miałem
Dlaczego stroję smutkiem moje struny
Obce umysły mówią mi śpiewaj pieśni radosne
Ja marny ptaszek urodzony w klatce
Nie dla mnie pieśni wolności i szczęścia
Ukradziono mi skarb i goryczą napełniły się moje dni i noce
I nie wiem czym on jest ani jak wygląda
Płacz suchy i rozpacz bez słowa skargi targają mną bezustannie
Opromieniają każdy dzień zimnym trupim światłem
Jak długo
Ile jeszcze
Czy jest jakaś siła
Kto odpowie na moje skomlenie
cichą skargę
Gniew
Czy jeszcze kiedykolwiek skarb swój odzyskam
Czy umrę zanim się dowiem co straciłem
Kto jest mordercą mojego serca
Gwałcicielem duszy
Wściekłość
duszna atmosfera pełna fałszywej radości
atak lub ucieczka
co wybierasz
co jutro wybierzesz
4 listopada 2024
0411wiesiek
4 listopada 2024
z ręką w gipsiesam53
4 listopada 2024
Ostatnia prostaMarek Gajowniczek
4 listopada 2024
Słucham jeszcze, jak ostatnieEva T.
3 listopada 2024
Nie tak całkiem zielonyJaga
3 listopada 2024
0311wiesiek
3 listopada 2024
Listopad.Eva T.
3 listopada 2024
Pokój za ziemięMarek Gajowniczek
2 listopada 2024
światłojeśli tylko
2 listopada 2024
Kampania - erotykMarek Gajowniczek