15 lipca 2011
dla ciekawskich
niedomknięte drzwi z tektury
kuszą swoim uchyleniem
ktoś dla żartu nie zamknął ich na klucz
na klucz ucieszyłam się
zawsze przecież barykady kleili
z bezradnych drzewcy myślenia
chwila zawahania zajrzeć czy nie
ciekawość pierwszym stopniem
takie kuszące niby otwarte
niby zamknięte
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga