5 lipca 2011
/słowa/
/historia tych kilku wersów jest dość dziwna/pewnej nocy miałam sen/ układałam w nim słowa, związywałam je z sobą, zapisywałam ciąg/ to było tak realne/w jakimś pół-śnie chyba jeszcze będąc, wzięłam długopis i zapisałam wszystko na kartce/ niezwykłe to uczucie gdy coś z tamtego świata przenika w ten nasz, rzeczywisty/przecież zwykle bywa dokładnie odwrotnie..a może i nie../
słowa sfinksy
dzielą się na pół
poprzecznie
pionowo
strugi labiryntów
wytrąconych znaczeń
podział obniża
woda wyrosła w smugi
zgubione warstwy
odrastają na zewnątrz
wybujały w roślinność
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch