2 sierpnia 2011
Leciutka jak piórko
Wychodzę na podwórze...
pięknie ptaszek śpiewa
słońce zerka ku chmurze
zielono stroją się drzewa
Trawka się rozbrykała
i rośnie jak szalona
altanka niczym pałać
kwiatami przyozdobiona
Tak chodzę i obserwuję
podziwiam swoje podwórko
i taką lekką się czuję
niczym puszek czy piórko
Przysiadam obok na ławce
błogo na duszy i w sercu
na cuda przyrody patrzę
piękne w majowym kobiercu
I pofrunęłam w świat marzeń
taka beztroska lekka
daleko w góry na plażę
na chwilę stąd uciekłam
Pobujałam w obłokach
na podniebnej huśtawce
świat cudowny z wysoka
a w ramionach latawce
Do powszedniości wróciłam
jak piórko zwiewne na ziemię
w marzeniach urok i siła
i czaswem dziecko drzemie.
27 listopada 2024
w sen głębokiYaro
27 listopada 2024
2611wiesiek
27 listopada 2024
Wyostrzone obrazy bycia kimśabsynt
27 listopada 2024
0023absynt
27 listopada 2024
0022absynt
27 listopada 2024
Jedno pióro jest ptakiemEva T.
27 listopada 2024
Mgła ustępujeJaga
27 listopada 2024
Camouflage.Eva T.
26 listopada 2024
Zjesiennieniedoremi
26 listopada 2024
2611wiesiek