10 lipca 2011
Minęło już tyle lat
To już minęło szesnaście lat.......
szybko czy wolno zależy jak patrzeć
w sercu na zawsze pozostanie ślad
i żadna siła nie zdoła go zatrzeć
Jak wtedy pięknym lipcowym porankiem
ostatni raz miałam Ciebie przed oczami
niczym talizman trzymam Twoją szklankę
oraz te wszystkie listy pisane nocami
Gdy patrzę na nie to życia momenty
wracają do mnie pamiętam ich wiele
naszą dobrą dolę również los zawzięty
oraz te ostatnie wyznaczone cele
Nie zdążyliśmy wykonać ich razem
dobry Bóg tylko czemu wiedzieć raczy
Ciebie mi zabrał i pozbawił marzeń
mnie pozostawił w bólu i rozpaczy
Miałam do niego żal o to długie lata
modlitwa wyzwoliła z tego stanu ducha
zrozumiałam już że z tamtego świata
otaczasz opieką i słów moich słuchasz
To już minęło szesnaście lat....
pamiętam wspólne chwile nigdy nie zapomnę
i chociaż przeszłam życia drogi szmat
wiem że powrócisz kiedyś znowu do mnie.
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek