24 czerwca 2011
Kawałek nieba
Przygarnęłam kawałek nieba
i mocno tulę do siebie
nic mi już nie dolega
mam całą jego głębię
ono się do mnie uśmiecha
w kolorze błękitnej wstęgi
wstąpiła radość uciecha
nawet do setnej potęgi
jak lazurowe morze
i błękit oczu kochanych
straciłam dla niego głowę
wznosząc się w nieba aksamit
i jakbym z wiatrem leciała
muskana słońca promieniem
tak wyobraźnia działa
gdy niebo moim natchnieniem.
Autorka L.Mróz-Cieślik
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
absynt
14 sierpnia 2025
jesienna70
14 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
wiesiek
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt
13 sierpnia 2025
absynt