15 września 2011
Koncert cymbalistów
Było ci na tym koncercie cymbalistów wielu,
każdy być najlepszym chciał,
więc kto żyw z Jankielów
grać nie umiejąc do cymbałów się pchał...
Grały więc cymbały od rana do zmroku,
tony fałszywe fałszywie brzmiały,
ruchy fałszywe w tanecznym kroku
i nawet fałszywie słowiki śpiewały...
Grały cymbały w takt cymbalistów
w rytmie oberków, walców i twistów,
w takcie bolero, tanga i mambo,
mazurów i polek z muzyczną sambą...
Grały cymbały bez lęku o wstyd,
nie raził ich bełkot, jazgot i zgrzyt,
nie o to tu szło by coś z siebie dać,
lecz tylko uparcie przy swoim trwać.
Nagle zapadła cisza głucha
fałszywe cymbały przestały grać,
senne melodie wiatr szeptał do ucha,
bo graniem zmęczony przestał wiać.
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53