7 stycznia 2012
do poety
Nie pamiętam jak smakuje
ciepłe były noce
gdy brakowało tchu
biegłam zbyt szybko
na spotkanie z poetą
jego słowa ciepłym kocem
w zimną noc ogrzeją
myśli upolowane
na kolacje
wspomnienia
smakują jak suszone śliwki
widziałam kochanków
jego oczami
zrobiło się tak miło
na sercu polanym gorzka czekoladą
zostały okruszki i ślad po atramencie.
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek