31 października 2011
anty...
Krzyki zamknięte w czterech ścianach
pomalowane wargi żalem od rana
robisz kawę a ona wylewa ją na kolana
codzienna gonitwa humorów i waśni
co byś nie zrobił ona cię chlaśnie
jednym haustem spija twoje słowa
nie mają wartości szepty o miłości
wszystko jest nieskładne jak połamane kości
oddałeś jedno żebro, ona ma drugie i żal
bo tylko jedno.
21 października 2025
tetu
21 października 2025
Jaga
21 października 2025
wiesiek
21 października 2025
sam53
21 października 2025
smokjerzy
21 października 2025
sam53
21 października 2025
Belamonte/Senograsta
20 października 2025
wiesiek
20 października 2025
ajw
20 października 2025
ajw