31 października 2011
anty...
Krzyki zamknięte w czterech ścianach
pomalowane wargi żalem od rana
robisz kawę a ona wylewa ją na kolana
codzienna gonitwa humorów i waśni
co byś nie zrobił ona cię chlaśnie
jednym haustem spija twoje słowa
nie mają wartości szepty o miłości
wszystko jest nieskładne jak połamane kości
oddałeś jedno żebro, ona ma drugie i żal
bo tylko jedno.
25 kwietnia 2025
sam53
24 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
wiesiek
23 kwietnia 2025
Bernadetta
23 kwietnia 2025
Bernadetta
22 kwietnia 2025
wiesiek
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Yaro
22 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
21 kwietnia 2025
Arsis