16 sierpnia 2011
60 dni
Dziwi mnie to
Choć więcej wody wypłynęło
Niż było wlane
Zdaje mnie się, że jest jeszcze pełno
Słodkie
Gorzkie
Dziwne
Myślę próbując ułożyć klocki
Tak żeby żaden nie został z boku
Burzę to, co zbudowałem
Cieszę się z burzenia
Bo budowanie było smutne
A efekt trudu brudny i brzydki
Mam wokół siebie jeszcze kilka naczyń
Pełnych
Nie w iluzji
I woda z nich nie wypływa
Zdają się rozszerzać pod wpływem naporu
Bo woda wpływa tylko
Regularnie jak z kranu
Ale choćby tysiąc naczyń był wokół
Gdybym w każde mógł wlewać do woli
Te jedno puste
Te jedno wyśnione
Ukochane
Już puste
I dziwi mnie to
Jak często się łudzę, że znów
Woda do niego płynie
26 listopada 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
26 listopada 2024
0020absynt
26 listopada 2024
Doświadczaniedoremi
26 listopada 2024
z niedopitym winemsam53
26 listopada 2024
doskonałośćBelamonte/Senograsta
26 listopada 2024
Oczekiwanie na nowego GodotaMisiek
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt