7 grudnia 2011
walc życia.
myślami blądze po odległej jawie
nie wiem co mam robic.
wstałam ze zmarzniętego muru
próbuje dostrzec choć jedną nadzieje.
jej nie ma.
odeszła
samotność pobudziła mnie bezlitosnie.
we śnie szlocham, krzyczę , zwijam sie z bólu
zżera mnie od środka.
21 marca 2023
Senograsta
20 marca 2023
wiesiek
20 marca 2023
Yaro
20 marca 2023
sam53
20 marca 2023
Andrzej Talarek
20 marca 2023
absynt
20 marca 2023
Elfryda Ross
19 marca 2023
sam53
19 marca 2023
wiesiek
19 marca 2023
Marek Gajowniczek