15 marca 2012
15 marca 2012, czwartek ( spadam . )
Dziś ponownie wzięłam do ręki żyletkę. Obok postawiłam
szklankę z alkoholem. Wysokoprocentowa wódka paliła moje gardło. Dobrze wiem,
że nie powinnam tego robić, a jednak to czynię. Z każdym dniem krztuszę się
coraz większym grzechem śmiertelnym.
Nie mam już sił.
Spadam.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch