14 stycznia 2016
Za mgłą
Za mgłą
Świat przetarł oczy
zamglone szatą wieczoru
usta otworzył zdumione
na widok ludzkiego upadku
Podał dłoń pomocną
by ratować od zmartwien
odział szatą poranka
nakarmił słonecznym ciepłem
Człowiek, ponuro
przyjął prezenty
odetchnął ciężkim powietrzem,
brudem ludzkiego nieszczęścia
Ocalony, popadł w zadumę
nad
niegodziwością
nieszczęśnik
Świat założył mu na skroń
niespodziewanie,
okulary przetarte kurzem
by dostrzegł - zapomniane
Cudowne dziewczęce warkocze
pióra barwnego słowika
dno błękitnego strumyka
piękno dalekiego przylądka
Rozczulony, uklęknął
Blackchange
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko