27 września 2015
27 września 2015, niedziela ( 5. )
Człowiek może stać się podstawą, czynnikiem, do osiągnięcia pełni szczęścia. Ewidentnie wystarczy tak niewiele, by na czyjejś twarzy pojawił się uśmiech. Endorfiny, które towarzyszą tym doznania, z przyjemnością złapałbym w słoik i schowała na "czarną godzinę". Szczęście jest czymś niewyobrażalnie cudownym. Tak ciężko go doświadczyć, a wystarczy tak niewiele. Nawet najmniej istotne czynniki, mogą przekształcić się w coś cudownego. Drugi człowiek - pełnią szczęścia. Nic nowego, nic odkrywczego. Ale kiedy doświadczysz tego na własnej skórze, zrozumiesz, o co chodzi. Myślałam, że miałam takiego człowieka w swoim życiu, ale myliłam się. Zwątpiłam w ludzi, w to, że mogę być szczęśliwa. Ale z perspektywy czasu, znowu zaczynam wierzyć, w to wszystko, w to całe szczęście i w ludzi. Cieszę się, bo doszłam do tego sama, wystarczyło trochę czasu i kilka nowych doświadczeń, by zmienić przekonanie, przekonania. Warto upierać się przy swoim, bo my sami pracujemy na swoje doświadczenia, sami pozwalamy krążyć cudownym endorfiną w krwioobiegu. Pozytywne słowa, myśli, czyny - świadczą o człowieku, jego wewnętrznej sile. Nie jest sztuką być wiecznie uśmiechniętym, wiadomo, sztuką jest nie ukrywać swoich odczuć, nie ważne, że wszyscy dookoła mają to gdzieś, świadomość siebie i tego, co czujemy jest priorytetem. Doskwiera mi wyjątkowy pozytywna energia, nie spodziewałam się czegoś takiego po sobie, ale oto jestem - Pozytywnie Nastawiona Ja. Czy komuś udzieli się ten pozytywny nastrój? Wysyłam wszystkich czytającym miliony prawie nie widocznych ENDORFIN!
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
23 lutego 2025
sam53