6 kwietnia 2011
narodziny chwili
ciiiicho, cichutko, ciii…
popatrz, jak drży…
właśnie się narodziła,
tak delikatna
jak skrzydła motyla,
jak groszku płatki…
kropelką rosy wciąż lśni,
dopiero się zaczyna
jej ziemski byt…
ciiiszej…ciii,
bo inni usłyszą,
przyjdą podziwiać
i zniszczą wszystko
teoretycznie,
krzykliwie,
empirycznie…
ciiicho, cichutko, ciii…
niechaj w pamięci drży,
ta chwila,
co bezpowrotnie mija…
2009-06-19
2 lutego 2025
Passus, czyli mowa o sepulkachBezka
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch