11 października 2011
Czarna róża
Ty, co w piękności swej byłaś wspaniała
posągowa bogini stworzona z kamienia
gdyś tyłem do mnie zwrócona, obrażona
w rozstaniu ramion, w pochyleniu pleców
widzę twój kosmyk zawiązanych włosów
A gdy teraz tylko do mnie się zwróciłaś
wypukłością piersi budząc me pragnienia
krągleniem, wybrzuszeniem zmiętej szaty
biodrem wypuszczonej w nóg wspaniałość
co widzisz w moich zamglonych oczach?
Czemu dziś żałobnym kirem leżysz okryta
w włosów rozpiętym, porzuconym welonie
uśmiechasz się płatkami ust posępnej czerni
tej gawiedzi tak tłumnie przybyłej i wiernej
w zimny wazon upięta, ułożona w trumnie
19 grudnia 2025
Jaga
19 grudnia 2025
sam53
18 grudnia 2025
violetta
18 grudnia 2025
wiesiek
18 grudnia 2025
smokjerzy
18 grudnia 2025
sam53
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53