7 marca 2011
Pochwała miłości
Grymasem figlarnym i dąsem na twarzy
przyparłeś mnie, płomieniałam
od wzruszeń i od ciekawień
serce moje leciutkie
krwią cichą rozlewa
palcem na mych ustach uciszyłeś mnie
twój dotyk zaskoczył
zabrakło mi słowa
zamilkłam, w oczekiwaniu warg
słyszałam twój odech na skórze
Nie mówiąc nic
zamkniętymi czułam oczyma
jak twoje palce szukają mnie
powolna twojemu władaniu
kwitłam bezbronna
od pocałunków gorąca
pięłam się jak bluszcz
do nieba i słońca
tam zasnęłam
w twoje wpleciona ramiona
25 lipca 2025
violetta
25 lipca 2025
wiesiek
25 lipca 2025
sam53
24 lipca 2025
Bezka
24 lipca 2025
wiesiek
24 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
23 lipca 2025
Marek Jastrząb
23 lipca 2025
Bezka
23 lipca 2025
wiesiek
23 lipca 2025
Misiek