23 maja 2011
Przed siebie....
Jechałem
przed siebie,
widziałem twoją twarz
z daleka,
patrząc w piękny świat
kolorowy.
Zastanawiałem się
nad swoim uczuciem,
jak można zyskać czas
w zegarze
uśmiechu,
sercem przywołać Cię.
Nie jestem piękny
w swojej bajce miłości...
normalnym natchnieniem
daję tyle sił w swojej wierze,
słuchając Ciebie
każdego dnia,
na polanie
gdzie zawsze
jesteś tą
kochaną ścieżką.
Jechałem
przed siebie
patrząc w daleki
cień
zobaczyłem twoją twarz,
zawsze zostawiłem
dla Ciebie
czerwone jablko
miłości.
25 listopada 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 listopada 2024
2511wiesiek
25 listopada 2024
Bajkaabsynt
25 listopada 2024
0019absynt
25 listopada 2024
Pod skrzydłamiJaga
25 listopada 2024
Widzenie wielu poetówdoremi
25 listopada 2024
refleksjasam53
25 listopada 2024
AniołyBelamonte/Senograsta
25 listopada 2024
Wróciłem do domu, MamoArsis
24 listopada 2024
Nie ma lekko...Marek Gajowniczek