21 czerwca 2010
Postanowione
Moje życie było krótkie
zaledwie dwudziestoletnie.
Wypełnione złem i rozpaczą,
Głuchą ciszą, od której nie ma ucieczki,
Piekłem za życia,
Cierpieniem, które nigdy się nie kończy.
Chciałam uciec, zapomnieć.
POSTANOWIONE
Jak najłatwiej, jak najszybciej:
sznur przytwierdzony do sufitu,
czy opakowanie leków,
może szkło, żyletka.
Jak umrzeć szybko i bezboleśnie?
A potem co?
Stwierdzenie: "Zgon",
cztero ciasno zbite deski,
katafalk,
zimna ziemia.
A tam gdzie?
Niebo, piekło, czyściec?
Czyściec
Znów cierpienie, ból.
Ale niechce już żyć!
Już!
KONIEC!
31 lipca 2025
Arsis
31 lipca 2025
absynt
31 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
absynt
30 lipca 2025
sam53
30 lipca 2025
Toya
30 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
30 lipca 2025
Deadbat
29 lipca 2025
wiesiek