25 listopada 2010
Składam się
Składam się cały z tęsknoty do Ciebie,
poeta tak pisał do swej wybranki.
O, te słowa biorę dla siebie,
na moje smutne poranki.
W pamiętnik wkleję, niech zazdrośnice,
patrzą nań krzywym spojrzeniem.
A ja z księżycem je rozliczę
i trudno. Już się nie zmienię.
Policzę gwiazdy, co gdyby spadły,
na mej poduszki wgłębienie.
A one sobie gdzieś tam siadły,
udając wielkie zdziwienie.
Składam się cała z tęsknoty do ciebie,
z westchnień i spojrzeń i czułości.
Wolę banalnie płynąć po niebie,
niż tęsknić, do takiej miłości...
Dziękuję Mirkowi D. za piękne słowa „Składam się cały z tęsknoty do Ciebie” i Michałowi (Paganini). To ich wiersze, podsunęły mi pomysł na mój. Zatem też obu Panom dedykuję :)
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka