16 kwietnia 2011
brygider
nie chodzę już do miasta
od dobrych paru lat
chodze nad rzekę siadając po drodze
na starym ceglanym murze
wyrzucam złe sny do kanału
płyną do rzeki
ja też do rzeki
nie piszę nie dzwonię
od dobrych paru lat
czekam na nich na tym murze
czasem przychodzą czasem nie
ja rozumię ciężko sklecić skrzydła
z dnia na dzień
potem uciec...
wiedz to...
jeśli będzie jesień będą spadać liście
jeśli będzie lato ciepło nam ze sobą
a zimą i tak kruki i wrony w śniegu
rozgrzebią to wszystko...
..my od nowa
szybkimi pociągami
nocnymi autobusami
..na stacji benzynowej w Annopolu
kupujemy miętowe gumy i pepsi
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
Yaro
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
wiesiek
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
absynt
2 sierpnia 2025
violetta
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53