16 kwietnia 2011
brygider
nie chodzę już do miasta
od dobrych paru lat
chodze nad rzekę siadając po drodze
na starym ceglanym murze
wyrzucam złe sny do kanału
płyną do rzeki
ja też do rzeki
nie piszę nie dzwonię
od dobrych paru lat
czekam na nich na tym murze
czasem przychodzą czasem nie
ja rozumię ciężko sklecić skrzydła
z dnia na dzień
potem uciec...
wiedz to...
jeśli będzie jesień będą spadać liście
jeśli będzie lato ciepło nam ze sobą
a zimą i tak kruki i wrony w śniegu
rozgrzebią to wszystko...
..my od nowa
szybkimi pociągami
nocnymi autobusami
..na stacji benzynowej w Annopolu
kupujemy miętowe gumy i pepsi
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
wiesiek
12 lipca 2025
violetta
12 lipca 2025
dobrosław77
11 lipca 2025
Arsis
10 lipca 2025
wiesiek
10 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
9 lipca 2025
Toya
9 lipca 2025
wiesiek
9 lipca 2025
Yaro