Tomasz Lwowski, 14 lipca 2021
Życzę Ci dobrej nocy i słodkich snów,
Jak i również aby jutrzejszy dzień był bez kłopotów.
Wyśpij się porzadnie abyś miała siłę uśmiechać się promiennie,
Niech energia Cię wypełnia by twa uroda zachwycała niezmienie.
Tule Cię mocno oraz wysyłam ciepłe i pozytywne myśli,
Niech magiczna kraina radości i szczęścia Ci się przyśni.
Tomasz Lwowski, 8 maja 2014
Patrze na Ciebie, ale Ciebie obok nie ma. To tylko wspomnienia w mojej glowie, stare jeszcze nie zaschenięte uczucia. Krzycze z tęsknoty i bólu który ona powoduje. A moze mi tak się tylko wydaje? Bo z ust wydobywa się tylko niemy krzyk. Otwieram zakmnięte oczy, rozglądam się, nie widzę nic. Ciągle była tu pustka lecz zasłaniały ją złudzenia
Tomasz Lwowski, 4 września 2011
Noc nas powoli łagodnie zasłania,
Morfeusz swoim czarem pochłania.
Gdy nic nie widać i coraz ciemniej za oknem się robi,
to sen cicho kusi i zmęczenie twarz Twoją zdobi.
Głowa na poduszczce łagodnie spoczywa,
Twoja dusza spokojnie w snach odpływa.
Gdy chłodno wokół puchowa kołdra nadaje Ciepła,
pozwala by każda myśl zła od Ciebie odbiegła.
krocząc po ścieżkach snu gwiazdy drogę wskażą,
spokojną bez przeszkód świetlistym uśmiechem Cię obdarzą.
Tomasz Lwowski, 13 czerwca 2010
Zapomnij o tym całym bólu i smutku,
spójrz w lustro i powiedz „zapomnę o tym dupku”
Wytrzymaj całe zło ,ból dookoła,
uświadom sobie że on już Ciebie zasmucić nie zdoła.
Uśmiech ma widnieć na Twej twarzy,
nie ważne co i jak się wydarzy.
Idź przed siebie i odwróć wzrok w drugą stronę,
niech twe serce w bólu będzie błogosławione.
Nie ma co na cud zmiany liczyć,
uwierz mi taką osobę możne tylko zniszczyć
Tomasz Lwowski, 12 czerwca 2010
Jestem jak dym, gdy spróbujesz mnie złapać między rękoma się rozpłynę.
Jestem jak wiatr, gdy będzie trzeba wszystko na swej drodze ominę.
Jestem jak woda potrafię zaspokoić pragnienie i chłodem obdarzyć.
Jestem jak ogień, gdy zbytnio się zbliżysz mogę Cię oparzyć.
Jestem jak głaz czasami spokojny zimny i szary a czasem stanowczy i nieugięty.
Jestem jak bańka z mydła znikam, gdy zostanę zbyt mocno dotknięty.
Jestem jak smutek pojawiam się i znikam a czasem pozostawię jakiś ślad po sobie.
Jestem jak marzenie choćby nie wiadomo jak głupie pozostanę w Twojej głowie.
Jestem jak czas, gdy mnie stracisz już nie odzyskasz.
Jestem jak szczęście na siłę mnie nie uzyskasz.
Jestem jak kochanek nikt poza Tobą nie poczuje mej miłości.
Jestem jak przyjaciel chcę Ci pomagać w każdej niepewności.
Jestem jak narkotyk potrafię od siebie uzależnić,
Jestem jak sen wszystko możesz ze mną spełnić.
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga