15 marca 2011
Hikikkomoryzm
noc z życia kur(sy)wy
daj mi nowy dzień, wędrowny, niepodzielny
a w nim obcy - steron, wulgarną litanię, fragment czegoś
twardego, posterotyk ze sznurka i płótna
gardło i nazwisko
zbyt krotkie, by udźwignąć pasek
rozwierć mnie (za szybami woda i mole
sosnowe deski poczuły las, osaczają mnie)
przetnij struny i tę cichą żyłkę pod którą rosną
pudełka na podskórne termity
okna z których wydarto plamy nudy
pocałuj
albo powieś
pod spodem nie mogę skrzepnąć
15 listopada 2024
Bez zapowiedzisam53
15 listopada 2024
1511wiesiek
15 listopada 2024
Wielki BratJaga
15 listopada 2024
Słodziakudoremi
14 listopada 2024
KaterinYaro
14 listopada 2024
FluktuacjeArsis
14 listopada 2024
Muslimowo. Szczypce śmierciArsis
14 listopada 2024
0005.
14 listopada 2024
0004.
14 listopada 2024
święta - dzieci przyjadąsam53