1 marca 2016
Foliowy ustrój
piękno szczelnie zagraconych podwórek
dzikich ziem władanych przez syllogomanów
pierwsze budzą się psy i wraki aut
w workach dojrzewa dzień poprzedni (cierpki
owoc o rozżarzonych pestkach)
skarb z puszki Pandory: Izwiestia zalana biała farbą
na stosie butelek- figurka z odłamaną głową
litry deszczówki ciekną do serca bozi. co za syf!
z najpowszechniejszych plag dobrze jest
wybrać (pozornie) ciężkie. teraźniejszość i myśl
jako jedyne są całkowicie wyleczalne
dają się wymienić na siatkę puszek, porwany sweter
e tam, zaraz- dno! zmiana priorytetów
patrzenie przez miedziany pryzmat
w niektórych ludziach jest ukryte bóstwo
atrapa z plastiku i z gliny
poważna jak muzyka która płynie
z lampowego radia, dudni w hałdach kości
(Saverio Mercadante, Mozart, albo Beherit
zależnie od pory roku)
w pozostałych? ciemne Atlantydy, od wieków
schowane w rupieciach, papierowe gwiazdy
kłos żyta w wianuszku chwastów
18 stycznia 2025
Aby rozjaśnić szary dzień.Eva T.
17 stycznia 2025
kołysz mnie kołyszajw
17 stycznia 2025
Na huśtawceJaga
17 stycznia 2025
1701wiesiek
17 stycznia 2025
1984prohibicja
16 stycznia 2025
16.01wiesiek
16 stycznia 2025
Wszystko odchodzi w obojętneArsis
15 stycznia 2025
*** *sam53
15 stycznia 2025
Wciąż i wciążabsynt
15 stycznia 2025
Zatamować przeciekającyabsynt